HiyaHiya – co nowego?

Co nowego? Po ostatniej dostawie prosto z HiyaHiya mogę tylko napisać – bardzo dużo nowego, bardzo dużo dobrego!
Po pierwsze i najważniejsze – szydełka!
W końcu pojawiła się pełna rozmiarówka szydełek od malutkich, cieniutkich, po bardzo grube.
Najcieńsze z nich (w tej chwili od 0.75 po 2.10, ale bez 2.00, bo ten rozmiar jest aluminiowy) są szydełkami niklowanymi.
Najpopularniejsze rozmiary to tęczowe szydełka aluminiowe (od 2.00 po 10.00) – wytrzymałe, lekkie i tak radosne, że trudno się im oprzeć.
A najgrubsze (12.00 i 15.00) to akryl, ale na tyle twardy, że niezniszczalny, a jednocześnie bardzo lekki.
Po drugie – dla poszukujących wszystkiego w komplecie pojawiły się zestawy szydełek w materiałowym opakowaniu.
Są dwa rodzaje zestawów. Standard to szydełka od 2.00 po 15.00. A Premium – zawierają dodatkowo cieńsze, niklowane szydełka w rozmiarze od 0.50 po 2.10.
Po trzecie – są w końcu łączniki do żyłek z małym gwintem!
I tak, wiem, że to drobiazg, ale przez kilka miesięcy był kłopot z ich zamówieniem, bo zawsze brakowało ich w magazynach. Są! W końcu!
Po czwarte – drobiazgi i uzupełnienia.
Oczywiście uzupełniliśmy wszystko, czego brakowało. A dodatkowo pojawiły się takie urocze drobiazgi, jak zwijane centymetry z logo HiyaHiya.